Wianek jest symbolem kręgu życia, każdy koniec jest początkiem. To moje rytualne wsparcie dla Ciebie. Wykonując go wchodzę w medytacyjny stan i wplatam Twoją osobistą intencją. Wykonuję je w wersji korony kwiatowej, czyli wianka na głowę lub wianka do Twojego wnętrza. Wieszasz go w ważnym dla Ciebie miejscu, albo kładziesz ze świecą w środku, którą zapalać podczas swoich praktyk. Honoruje on miejsce, do którego doszłaś, zmianę jaka się dokonała. Zaprasza do łagodnego wejścia w nowa wersję Ciebie, kreowania z tego miejsca rzeczywistości. Wykonuję je z kwiatów i roślin żywych, sztucznych, krepinowych i z suszu. Formę, kolory i rodzaj dobieramy do potrzeb chwili, w której jesteś.

Wianki, przyszły do mnie w kilka lat temu w bardzo magiczny sposób i prowadzą mnie w mojej osobistej przemianie. Przeczytasz o tym we wpisie „Wianki z suszu, a sekret Stradivariusa”! A dzisiaj część pierwsza – opowiem o wiankach, które możesz założyć na głowę.


Korony Mocy

Zanim pójdziesz dalej doceń miejsce, w którym jesteś i przebytą drogę. Założenie Korony kwiatowej, zaplecionej z Twoją własną intencją, wspiera czas transformacji. Co w Tobie chce zostać ukoronowane? Co od tej chwili zasiada na tronie, jakie wartości niesie ze sobą Twoja Korona?

Bogini budzi się w ciszy

W ciszy słyszysz głos Twojego serca, który prowadzi Cię na spotkanie Kobiecej Mocy. To miejsce Twojej Mocy. To miejsce kreacji bez rozpychania się łokciami, bez konieczności walki o swoje. To uznanie Bogini w Tobie, która jest, czeka na zauważenie, na objęcie Królestwa.

Korony kwiatowe, wianki, czepce

Najpierw przyszły do mnie wianki, dla dziewczyn, małych dziewczynek, panien i kobiet. Na różne ważne chwile: ślub, komunia, wieczór panieński, 18-stka. Były to wianki na konkretny dzień lub do pamiątkowej sesji. Przez lata obserwowałam jak kobieta, gdy zakłada wianek zmienia się, pięknieje. To były bardzo intymne chwile, widziałam zachwyt, gdy patrzyły do lustra. Oczywiście potem zaczynał się kokieteryjny dialog. Ale najpierw „wow!” Założenie korony z kwiatów to piękny proces, przez który prowadzę kobiety, tworząc dla nich kwiatowe korony, wianki, czepce. Po latach pracy z Kobiecą Mocą wiem, że sięgają po nie, bo budzi się Bogini.

Kwiatowe Korony Mocy

Tak odważyłam się je nazywać, bo wiem jakie zadanie spełniają. Ubranie na głowę korony z kwiatów to wyjątkowy moment, idealnie pasujący do czasu przejścia. Zatrzymujemy się na moment i pracujemy z pytaniami, żeby wydobyć pragnienia duszy. Co od tej chwili zasiada na tronie? Jakie wartości i intencje Cię prowadzą? Do wspólnego przejścia tego odcinka drogi zapraszam kobiety, w których budzi się potrzeba uhonorowania miejsca, w którym są. Zanim pójdą dalej chcą docenić przebyta drogę.

Założenie Korony Mocy jest symboliczne, a uwieńczone sesją zdjęciową pozwala poczuć i zatrzymać ten moment. Możesz sięgać do tej energii w chwilach, gdy życie mówi „sprawdzam”. Nie polecam Ci, gdy myślisz, że ten proces dokona się bez Twojego zaangażowania. Chcę, abyś brała w tym udział świadomie, oczywiście będę przy Tobie i dam wsparcie. Wianki zaplatam od lat i pomagam kobietom w różnym wieku, w ważnym dniu wyglądać pięknie. Obserwuję jak po założeniu Korony z kwiatów zmienia się postawa, wyraz twarzy… dzieje się magia. Za każdym razem przeżywam ten moment i wzruszam się, bo jest piękny. Daje poczucie Kobiecej Mocy, zaprasza do objęcia swojego Królestwa.

Dziękuję za zdjęcia Katarzynie Banaszek Photography, Paulinie Siwiec Fotografia i ich przepięknym modelkom, MK-Solak Fotografia, Kasi Friedlein Fotografia, która fotografowała Justynkę, mnie i moją córkę Zosię. Cudownym Kobietom Mocy, które zapragnęły włożyć kwiatową koronę: Meg, Kasi i Danusi oraz słowiańskim Boginiom, które kiedyś ze mną zaplatały wianki: Agnieszce, Iwie, Moni i Ani.

uśmiechnięte kobiety w ręcznie robionych wiankach na głowę, zrobionych z polnych roślin, zbóż i kwiatów